Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 18.00km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 16.88km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

XC Gniezno

Niedziela, 1 kwietnia 2012 · dodano: 01.04.2012 | Komentarze 6

Pierwszy poważniejszy start w zawodach przygotowujących do sezonu odbył sie w Gnieźnie.
Na miejsce startu pojechałem z JP. Podróż minęła nam spoko przy akompaniamencie takich wykonawców jak WWO czy OSTR ;)
Po krótkiej rozgrzewce spotykamy wielu znajomych z forum Bikestats.Poznałem Micona i Zygmunta Wazę,który przyjechał do Gniezna wraz z całą rodziną.Warto dodac,że cały czas miałem też dzieki niemu wsparcie pewnej młodej damy,która mnie dopingowała;-)
Sam start poszedł ok.Jacek wystrzelił jak z procy a ja jechałem cały czas za nim.
Podjazdy spoko,zjazdy lightowo.Troche wyprzedzałem a trochę sam zostałem wyprzedzany baaaa a nawet zdublowany przez nijakiego Lonkę;-)
Podczas czwartego okrążenia Jacek mi ucieka,a ze mną dzieją sie jakies złe rzeczy.
Mocy i siły nie tracę lecz czuję,że moje płuca niedostarczaja odpowiedniej ilosci tlenu.Zaczynam sie gotowac i przyznam sie,że pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja.W pewnej chwili nawet bałem sie o swoje zdrowie.Zwalniam.... Przesciga mnie Josiph a ja już spokojnie dobijam do mety.

Następnego dnia cały dzień plułem jakąś zieloną flegmą.Doszedł kaszel i ból gardła.Zadzwoniłem też w tej sprawie do Marka Alchimowicza,który ma największą wiedzę o treningu mtb i przedstawiłem mu zaistniała sytuację.
Dzis już wiem,że wpływ na moje płuca miało przeziebienie i były one zawalone szlamem.Mało tez piłem podczas zawodów,żela żdżarłem z Jackiem na pół a to mało jak na wysiłek Xc i przed samym wyscigiem dwa dni ciezko trenowałem.
Wiadomo przegrany sie zawsze tłumaczy ale innej przyczyny tak kiepskiej dyspozycji nie idzie wyszukac;-)

Gratulacje dla Jacka i Wojtka za dobre lokaty.
Puls jaki miałem podczas zawodów: AVG - 172 MAX - 184
Zmęczenia nie odczułem niemal żadnego a to dobry prognostyk przed kolejnymi zawodami,które już niebawem w Murowanej Goślinie.

Miejsce OPEN - 39/75
M1 - 20





Komentarze
Jarekdrogbas
| 16:06 czwartek, 5 kwietnia 2012 | linkuj Dziekuje za gratki.Grono wilebicielek rośnie, a płuca dochodza do siebie;-) 3majcie sie.
Virenque
| 08:24 czwartek, 5 kwietnia 2012 | linkuj Jak na to, że miałeś problemy z płucami to bardzo dobrze Ci poszło. Średni puls to już konkret, szczególnie przy chorobie. Mam nadzieję, że już wszystko ok ze zdrowiem.
fajne fotki :)
JPbike
| 19:28 wtorek, 3 kwietnia 2012 | linkuj Bardzo fajny opis Jarku ;)
Zazdroszczę Ci tego że masz już wielbicielki !
Zabawa dopiero się zaczęła - wszystko może się zdarzyć.
Czuję że sezon będzie emocjonujący ;)
z3waza
| 19:15 wtorek, 3 kwietnia 2012 | linkuj Marta była wyraźnie mile połechtana Twoim wpisem, a jej siora zazdrosna :)
Poza tym gratulacje.
Virenque
| 09:24 wtorek, 3 kwietnia 2012 | linkuj Czekam na wpis :)
Rodman
| 21:31 niedziela, 1 kwietnia 2012 | linkuj brak wpisu/opisu ale i tak Ci gratuluję, niezła forma jak na otwarcie sezonu ;-) !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!