Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2010

Dystans całkowity:783.00 km (w terenie 404.00 km; 51.60%)
Czas w ruchu:13:24
Średnia prędkość:27.09 km/h
Maksymalna prędkość:78.00 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:43.50 km i 1h 54m
Więcej statystyk
  • DST 24.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 24.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki rozjazd

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · dodano: 28.06.2010 | Komentarze 0

Ograniczałem sie do jednego szybkiego przejazdu nad strzeszynkiem 15 minut na tetnie 167 - 178
Później spokojny rozjazd




  • DST 120.00km
  • Teren 79.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 30.00km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeźnia wytrzymałościowa

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 1

Trening z moją ekipą w składzie: Ja, Ryba, Michał i Wojtek bo reszta poprostu odpadła po jakiś 20 kilometrach.
Wypad z Miodowej w kierunku Zielonki gdzie piachu tyle, że masakra, później gdzieś do Uchorowa, Skoków i jeszcze gdzieś, gdzie z powodu maksymalnego zmęczenia nie pamiętam nazw miejscowości




  • DST 32.00km
  • Teren 20.00km
  • Temperatura 29.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Agnieszką nad jeziorko

Sobota, 26 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 2

Łazarz - Sołacz - Podolany - Strzeszynek ( runda wokół jeziorka ) - Podolany - Łazarz

Dzisiaj wpadliśmy na pomysł by pojechac nad strzeszynek rowerami.Piękna słoneczna pogoda i chęc pojechania bocznymi drogami zachęcała do rowerowych wycieczek.
Specjalnie na tą okazję wybrałem kilka płaskich odcinków


Jak i troche tych z minimalnymi wzniesieniami tak by Aga zobaczyła a raczej poczuła jak sie podjezdza ;-)))))
Po dojechaniu na Podolany zrobilismy sobie przerwe na mały serwis rowerków i zabralismy ze soba mojego psa


Im więcej kilometrów tym zmęczenie było większe.


Najważniejsze jednak jest dotrzec do domu z uśmiechem na twarzy




  • DST 9.00km
  • Teren 9.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranny rozruch

Środa, 23 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 0




  • DST 58.00km
  • Teren 50.00km
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Borówkową czeskimi ścieżkami

Niedziela, 20 czerwca 2010 · dodano: 26.06.2010 | Komentarze 1

Po maratonowym ściganiu następnego dnia z JP, Maksem i Zbyszkiem wybraliśmy się trasą mistrzostw Czech w Mtb.
Nasz cel to Borówkowa Góra


Już pierwszy podjazd dał się we znaki


Kolejne były jeszcze bardziej strome i techniczne a widoki przy tak pięknej pogodzie - Idealne


Po wjechaniu na szczyt robimy małą przerwę a następnie zjeżdzamy mega szybkim zjazdem, na którym lecę przez kierę, otrzepuje sie i jade dalej na Javornicki zameczek, z którego podziwiam takie widoczki


Jednym słowem super wycieczka w świetnym towarzystwie.




  • DST 43.00km
  • VMAX 78.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

marathon Międzygórze

Sobota, 19 czerwca 2010 · dodano: 26.06.2010 | Komentarze 0

Maraton ok. Trasa jak dla mnie to typowa pod szosowców, mało technicznych zjazdów oprócz tego ze Śnieżnika.
Ma ostatnim zjezdzie łapie skurcze i laczka
Maksymalna prędkośc to 78 km/h
Miejsce 158 / 404 Open
M2 78 / 124
Drużynowo jesteśmy na 7 miejscu

A tu zdjęcie z rozgrzewki JP i Klosia




  • DST 56.00km
  • Teren 24.00km
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Interwały siłowe na Morasku

Środa, 16 czerwca 2010 · dodano: 16.06.2010 | Komentarze 1

Dzisiejszy dzień rozpocząłem od porannego rozruchu do Strzeszynka.Później udałem sie w stronę miasta na sporą porcję makaranu, która wystarczyła na dojazd i trening na Morasku.
Trenowałem z Maksem, który swoim tempem pokonywał wyznaczone rundy, ja sam natomiast jechałem ostro na poziomie średniego tętna 160 - 170
Podczas jednego ze stromych zjazdów zaliczam glebę dzieki, której mam ryśnięty bark, i nogę, oraz zrywam pasek od pulsometra.




  • DST 73.00km
  • Teren 49.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 26.23km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Drogbasowe Pętle

Wtorek, 15 czerwca 2010 · dodano: 16.06.2010 | Komentarze 1

Szybkie dwie pętle w towarzystwie JP. Tempo jazdy z początku spokojne wzrastało z każdym kilometrem. Ostatnia pęlta to już AVS grubo ponad 30 km/h
Spotykamy też i Maksa i dogadujemy wspólnie opcje noclegu przed Miedzygórzem wypijajac po piwku.
Później wraz z Jackiem pojechalismy na os. Bajkowe po klucze i do domu.
Dzisiaj rano dodajac wpisy zayważyłem brak powietrza w przednim kole.Jest to sprawka mojego gryzonia, który to w nocy oprócz opony porąbał mi jeszcze 3 nowe dętki!




  • DST 56.00km
  • Teren 37.00km
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nagonka poligonowa na Drogbasa

Poniedziałek, 14 czerwca 2010 · dodano: 16.06.2010 | Komentarze 4

Dzisiaj postanowiłem, że dołoże trochę kiometrów i trening z racji tego, że było w miarę sucho odbędzie się na poligonie w Biedrusku.
W pierwszej kolejności zrobiłem jednak dwie szybkie rundy w rezerwacie na Morasku, a następnie zjechałem w dół szybkim zjazdem na poligon.
Będąc już na poligonie, zjechałem nad jezioro glinowieckie i strzeliłem tam kilka fotek mojego rowera,na nowych kołach treningowych




Po krótkiej przerwie chciałem dojechać na jedno z najwyższych terenowych wzniesień na poligonie, lecz moje chęci zniweczył jeep z napisem "Ochrona Poligonu"
Jako,że poruszałem sie poza wyznaczonym przez WP odcinkiem szosowym dla rowerzystów panowie zawrócili i zaczeli jechac za mną.Ja też przyspieszyłem zrobiłem dla zmylenia ślad hamowania na piasku


Ja natomisat pojechałem tą drogą jeszcze z 200 m. i skitrałem sie w krzakach



Po ok. 10 minutach jeep odjechał, a ja co sił w nogach opuściłem strefe poligonu i udałem sie do puszczy zielonki

Odkąd jeżdżę po poligonie jeszcze nigdy mnie nikt nie gonił.Zdziwiłem sie ta sytuacja ale nie odpuszcze im tak łatwo, bo jazda w takim terenie i totalnym spokoju to czysta przyjemność.
Jadąc do zielonki strzeliłem jeszcze fotkę Warty, która obniżyła swój poziom i stopniowo wraca do koryta.




  • DST 62.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 24.64km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Traktem napoleońskim do Pamiątkowa

Wtorek, 8 czerwca 2010 · dodano: 09.06.2010 | Komentarze 0

Wybrałem się dzisiaj zgoła inną trasą treningową niż zazwyczaj, a miało to na celu przejechanie kilometrów w terenie.
Za Rokietnicą skręciłem w tzw. "Trakt Napoleoński", którym dojechałem aż nad jezioro pamiątkowskie.
Trasa w terenie wspaniała. Trening udany, kręciłem spokojnie nawet na górkach nie przyspieszałem.
Wpisy dodaje z lekkim opóźnieniem bo komp mi padł.

AVG 130
Max 181