Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 66.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 27.12km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tęcza Lulin - Burza Gąsawy

Niedziela, 21 marca 2010 · dodano: 21.03.2010 | Komentarze 8

Dom - Ogrody - smochowice- Kiekrz - Rokietnica - Rostworowo - Żydowo - Przecław - Pamiątkowo - Lulinek - Lulin - Nieczajna - Kowalewko - Wargowo - Zielątkowo - Golęczewo - Sobota - Złotniki - Suchy Las

Trening bez sensu, tempo za szybkie ogólny gnój na trasie pełno wody, deszczu wiatru. Całe szczęscie, że Winq i Rafał jechali....
Na dodatek nogi mnie zaczęły boleć już sam nie wiem co jest, być może przeforsowanie od treningów siłowych.





Komentarze
Jarekdrogbas
| 19:59 wtorek, 23 marca 2010 | linkuj Maks - Odpoczynek w postaci regeneracji sie udał jutro daje już bardziej, mocniej
JP - w przyszłym tygodniu moce cos na tym WPN-ie zjedziemy ;-)
Kolosiu - Jak zaczynalismy trening było ok, pózniej juz chmury, deszcz,bloto
klosiu
| 14:38 wtorek, 23 marca 2010 | linkuj No, w ta niedziele trzeba bylo miec sporo samozaparcia, zeby wyjsc na trening.
JPbike
| 20:34 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Interwały w WPN - solidnych tam jest kilka, zarówno asfaltowe, jak i wielkopolsko-techniczne terenowe
Drogbas | 20:16 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Maks delikatnie dzisiaj pokręciłem wiec regeneracja po płaskim super mi weszła
Jp wariatkowo z tym Helem ale może sie uda dojechac. A jakoś mi chodza interwałowe rundy wokół tej góry co my na nia wjeżdzali... Porzegowska ?
JPbike
| 19:39 poniedziałek, 22 marca 2010 | linkuj Na Hel ja się pisze - jeśli uda się znaleźć na to czas.

P.s.
Wróciłem już do WLKP, czas walnąć WPN :)
Maks
| 19:52 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Jarek polecam Tobie odpoczynek przynajmniej 2 dni. Jeśli chodzi o nogi pewnie nie zdążyły się jeszcze zregenerować ;)
Drogbas | 17:19 niedziela, 21 marca 2010 | linkuj Tak Rafał jak najbardziej na Hel sie pisze.
Wiem też,że pojada z nami rasowi bikerzy min. JP??? może Winq???, może Ryba...???
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!