trening zielonka

Niedziela, 30 grudnia 2012 · dodano: 31.12.2012 | Komentarze 3

zielonka wejscie do schronu © drogbas

swchody do schronu w zielonce © drogbas

podziemne wejcie do schronu © drogbas

Jp sie cieszy bo tu własnie koniec swiata przeczekamy © drogbas

wentylacja schronu w zielonce © drogbas

poteżny blok betonowy © drogbas

Jacek przebił mur © drogbas

uwaga rozbijam głową betonowe mury! © drogbas

Podjazdowa

Czwartek, 27 grudnia 2012 · dodano: 27.12.2012 | Komentarze 7

Na początku wykonałem ok.20 minut podjeżdzania na ulicy Podjazdowej gdzie tamtejszy podjazd jest krótki za to stromy i można sobie siłe na nim zrobic całkiem dobrze.
Przerwa w postaci rozjazdu pokierowana na Morasko - Biedrusko - Poligon - Kiekrz - Smochowice i Strzeszyn
Gdy wyjeżdżałem była słoneczna aura a ostatnie kilometry pokonałem w lejacym deszczu.Tętno wariowało jak głupie dzisiaj co uwidacznia,że sporo pracy muszę wykonac nim się unormuje a ja wskocze na odpowiednie tryby.

Pierwsza fotka przedstawia mnie i JP podczas treningu w pierwsze święto nad Wartą

A to już wspomniana ulica do robienia siły.


Prosto z tej ulicy ruszylem w kierunku zbiorników na Morasku i 3x podjechałem na mocnym trybie.


AVG - 145
MAX - 174

Trening z JP

Wtorek, 25 grudnia 2012 · dodano: 25.12.2012 | Komentarze 0

Rozjazd po siłowni z JP w zimie!

Wtorek, 11 grudnia 2012 · dodano: 11.12.2012 | Komentarze 2

Bardzo mile spędziłem rozjazdową dwudziestkę.Odwiedziliśmy z Jpackiem min. Stary Rynek i Ogólnie pojeździliśmy po centrum.
Wpis uzupełnie jutro bo dzisiaj jestem już zmęczony i brakuje mi weny do napisania...

Zima przed siłownią

Poniedziałek, 10 grudnia 2012 · dodano: 10.12.2012 | Komentarze 5

Rozgrzewka przed siłownią.Zima w pełni pado i pado ale jest fajnie i nawet lubie jezdzic po śniegu bo potrzeba mocnych depnięc by utrzymac tempo.




A ta z pozoru niewinna bestia gdy Aga wychodzi do pracy podkrada sie do mnie i zaczyna mnie gryźc bo mysli,że to zabawa.Patrzcie no na te jego oczy takie no wściekłe i mówiace zeżre Cie jak nie bedziesz trenował;-)I rzeczywiscie gryzie wtedy gdy mało trenuje a gdy już mam dosyc to kocur tez jakis niemrawy sie robi.

Poligon Biedrusko

Niedziela, 9 grudnia 2012 · dodano: 09.12.2012 | Komentarze 6

Trening rozjazdowy w towarzystwie Sławka.
Teren zmarznięty ale kałuże niekiedy się łamały i mozna było przez przypadek zapasc sie kołem po piasty.Uroki zimy jak na Syberii.Sporo zwierzyny w lesie nawet dwa stada saren przemknęły blisko nas.
Jednak co teren to.. teren ;-)

Ścieżka rowerowa

Środa, 5 grudnia 2012 · dodano: 05.12.2012 | Komentarze 0

Piątkowska runda ścieżką rowerową od os.Sobieskiego przez Cytadele winogrady i z prowrotem tą samą drogą.Wszystko na luzie.Na zkrętach spokojnie;-)

AVG - 134
Max - 162

Pętla

Wtorek, 27 listopada 2012 · dodano: 27.11.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj według planu miałem 1h. bieżni.Ze względu na kolano postanowiłem,że trening spędze na rowerze.Po robocie gdy wsiadam na rower zakładam komplet lampek,który pozwolił mi na wykonanie pętli:
Dom - Strzeszyn - Smochowice - Kiekrz wzdłóż jeziora - Poligon - Radojewo - Suchy Las. Połowa trasy w siąpiącej mżawce;-)ale za to ciepło.

Rozjazd po siłowni - poniedziałek

Wtorek, 27 listopada 2012 · dodano: 27.11.2012 | Komentarze 0

Pierwszy raz na rowerze od czasu poślizgu piątkowego.Kolana było najciężej to rozruszac a gdy już sie jechało to było ok.
Pojechałem drogami rowerowymi w okolice Starego Rynku i powróciłem Sołaczem do domu.
Lewe kolańco cały czas mocno boli ale nie do tego stopnia by odpuscic trening.

Drogbasowoa "50" - Pechowa

Piątek, 23 listopada 2012 · dodano: 23.11.2012 | Komentarze 5

Pechowa bo na 5 kilometrów przed domem wchodzac w ostatni juz niemal zakręt na ul. Koszalińskiej ( za przejazdem kolejowym w kierunku na Kiekrz) tylnie koło dostało poślizgu i sunąłem po asfalcie.Oczywiscie kolana są popuchnięte i nieźle podarte.Strój w miarę a kask nabawił sie kolejnych szlifów.
Z rowerem ok. tylko manetki się poprzesuwały w głąb kiery.Będe musiał sie przyzwyczaic do iscie jesiennych śliskich warunków ale szybko nie jechałem bo miałem 25 km/h.Moim zdaniem poślizg nastąpił na pasach oddzielajacych środek jezdni,które zawsze są śliskie.
Do momentu upadku tempo 31 km/h.Szkoda mi tych kolan bo raz,że na siłowni dostały w kośc to i jeszcze po sie doprawiły.Ledwo łaźić moge;-)
Mimo wiatru cieszy mnie średni AVS

AVG - 138
MAX - 158