Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2012

Dystans całkowity:598.00 km (w terenie 106.00 km; 17.73%)
Czas w ruchu:22:14
Średnia prędkość:24.47 km/h
Maksymalna prędkość:54.00 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:42.71 km i 1h 51m
Więcej statystyk
  • DST 33.00km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

rundy z JP

Niedziela, 12 lutego 2012 · dodano: 12.02.2012 | Komentarze 0

Dystans skromny ale treściwy trening.Dużo z Jackiem pogadaliśmy na tematy startów w mtb.W lesie cała masa zwierzyny czyli dziki w liczbie sztuk 8, i sarny.Podczas rund wykonywanych w okolicach Kiekrza i Strzeszynka mieliśmy okazję wypic u mnie ciepła herbate i powspominac o minionym sezonie mtb.




  • Aktywność Jazda na rowerze

Siłownia

Sobota, 11 lutego 2012 · dodano: 11.02.2012 | Komentarze 1

Nogi spokojnie tak na 60 % obciążenia.Na koniec brzuch,który jutro pewnie da znac o sobie;-)




  • DST 40.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 19.83km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

zimowa wytrzymałosc

Czwartek, 9 lutego 2012 · dodano: 09.02.2012 | Komentarze 1

Przed wyruszeniem na trening w pierwszej kolejnosci zmieniłem pedały z spd na platformy.

Śnieg jest w miarę suchy ale zalega w koleinach i o upadek łatwiej niż na lodzie!
Pierwsze kilometry pokonałem na strzeszynku

Dalej już Drogbasową rundą udałem sie w kierunku Kiekrza.Snieg momentami sięgał po wysokośc wentyla w kole;)

Piękne są te ziomowe krajobrazy.Można by w nieskończonosc patrzec na biały puch,ale trening musi byc treningiem i pojechałem dalej nad Rusałke,gdzie policja demonstrowała uczniom gimnazjum zagrożenie jakie może na nich czychac na lodzie

Przeprawa przez tory miedzy Kiekrzem a Strzeszynkiem


Trening super udany.Było momentami bardzo ciężko ujechac w tym śniegu.Za jednym depnięciem zrobiłem i siłe i wytrzymałosc.




  • DST 51.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 27.82km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siłownia + mocny trening

Środa, 8 lutego 2012 · dodano: 08.02.2012 | Komentarze 10

Na początek dzisiejszego treningu siłownia.Ok. 120 przysiadów,wspięcia na łydki,prostowanie nóg itd itd.Obiążenie bez zmian ale długośc wykonywanych cwiczeń się znacznie wydłóżyła.
Tuż po siłowni wskoczyłem na corrateca i pojechałem:
Suchy Las - Morasko - Radojewo - Biedrusko - Poligon - Złotniki - Sobota - Pawłowice - Rokietnica - Kiekrz - Wzdłóż jeziora - Smochowice - Strzeszyn
Temperatura w porównaniu z poprzednimi mrozami ok.Dłonie nie zmarzły a i stopy ok.
Podczas przejazdu przez poligon moja uwagę zwróciła ta oto amfibia,którą obfociłem z każdej strony.

Żołnierzyki spoko.Ja opowiedziałem im jak jeździc i trenowac i dlaczego własnie poligon wojskowy na Biedrusku jest moim ulubionym miejscem treningu,a oni o przygotowaniach do kolejnej misji stabilizacyjnej w Iraku.Tak pogadałem z nimi z 5 minut i ruszyłem dalej.
Na jeziorze kierskim tutejsze ptactwo miało obiadową przerwę i moczyło się w przygotowanym przez miłośników ptactwa lądowo - wodnego wyrębie wodnym.

Jadąc ze Smochowic już na sam koniec treningu obfociłem dwa dziki.Jest to 2 - letnia locha i jej 6 miejsięczne młode.Ten pan widoczny w tle to Stefan tutejszy leśniczy,który w takie mrozy dokarmia stwory.Pogadałem z nim chwile i ruszyłem do domu




Jak to pisze Virenque trening świetnie wszedł w nogi!Mam nadzieje,że fala takich mrozów jakie nam towarzyszyły przez ostatnie tygodnie już zapomniała o WLKP.

AVG - 147
MAX - 178




  • DST 17.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 22.67km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura -10.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siłownia + rozjazd ( -10 )

Niedziela, 5 lutego 2012 · dodano: 05.02.2012 | Komentarze 1

Na początek siłownia.Uda i łydki oraz trochę rozciągania.Po siłowni miałem w planach przeszło 1 godzinę treningu lecz skróciłem go ze względu ma marznące stopy.
Trochę bez sensu wydaje mi się katowanie na rowerze i są dwa wyjścia:
1. Przekręcic pedały z spd na platformy i śmigać w zimowym obuwiu
2. Zacząć biegać bez względu na warunki temperatury.
Druga opcja wydaje sie bardziej korzystna,i uważam że ta dyscyplina rozwija każdą partię mięśni.
Pozdro dla Rysia Bróździńskiego, którego spotkałem dzisiaj biegającego,z córką nad Strzeszynkiem;-)




  • DST 37.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 26.75km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura -8.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening

Sobota, 4 lutego 2012 · dodano: 04.02.2012 | Komentarze 2

Dom - Suchy Las - Morasko - Radojewo - Biedrusko - Poligon - Złotniki - Kiekrz - Strzeszynek - Osiedle Greckie - Dom

Zimno ale trzeba trenowac.Dłonie nic nie zmarzły ale stopy trochę tak;-)
Kominiarka tylko przymarzła mi do brody ale ten problem ujdzie.Wiatr jakby mniejszy i mniej dokuczliwy jak tydzień temu i jutro rano najpierw siłownia a następnie rower!

AVG - 143
MAX - 169