Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 94.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 31.69km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

ODREAGOWAC

Wtorek, 14 maja 2013 · dodano: 14.05.2013 | Komentarze 6

Suchy Las - Morasko - Radojewo - Biedrusko - Murowana Goślina - Oborniki - Szamotuły - Rokietnica - Kiekrz - Suchy Las

Tak dzieje się ostatnio u mnie.Wszystko za sprawą losu,który sprawia,że nic sie nie układa jak powinno.
Poczynając od tego że najbliźsi trafiają do szpitala a kończąc na strasznie ciezkiej tyrolce w pracy gdzie nie mam siły na trening tylko patrzę sie wyspac.
Do tego no spasłem sie jak wieprz i z wagi 68 kg poleciałem na 73!
Nigdy tyle nie ważyłem.Sezon stracony???





Komentarze
Jarekdrogbas
| 18:16 środa, 15 maja 2013 | linkuj Dzieki damy rade;-)Pozdrawiam.
JoannaZygmunta
| 06:27 środa, 15 maja 2013 | linkuj Jarek! No co Ty! Będzie dobrze taki wycinak da radę a że troszkę przytyłeś - pełniejsi faceci ( nie grubasy) też są atrakcyjni ;). A problemy się rozwiążą tak albo siak bo już czekają nowe i nie ma co się przejmować tylko na rower i myk :)
JPbike
| 19:57 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Głowa do góry Jarku, takie życie.
Sezon nie jest stracony, waga spadnie po wyprawie do ojczyzny Tour de France i wierzę że jeszcze sporo razy pokażesz się na zawodach z dobrej strony !
19Piotras85
| 19:46 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Rower najlepszy na odreagowanie ;) co do wagi mam podobnie, wystarczą 3-4 dni bez jazdy, do tego jakiś browarek, ciut więcej na obiad i czuję, że waga idzie w górę...
Tak czy siak nie ma się co łamać, głowa do góry Jaras ;)
Jurek57
| 19:42 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Życie to ogół problemów ... Albo my je albo one nas ...
klosiu
| 19:32 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj Dobrze że rower to jakaś odskocznia od codzienności.
Przynajmniej w Złotym Stoku będziesz miał jakieś przybliżenie, jak ja się czuję na podjazdach ;). A sezon dopiero się zaczyna i wszystko jeszcze można poprawić.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!