Rozjazd + sesja zdjęciowa zimówki

Piątek, 21 grudnia 2012 · dodano: 21.12.2012 | Komentarze 7

Po dzisiejszej no w miarę lekkiej siłowni postanowiłem wyjśc na rozjezdzik.Jako kierunek obrałem jezioro strzeszyńskie i spory fragmencik słynnej tzw. "Drogbasowej Rundy " ;-)
Nad jeziorem strzeszyńskim gdzie nie było żywego ducha wykonałem sesje Meridy,która to powstała z zalegających u mnie części rowerowych,które Jacek przeznaczył do mojej zimówki.
Muszę powiedziec,że wyszedł całkiem fajny i bardzo tani ścigacz,który swoje przeznaczenie wykorzysta w lipcu 2013 r. dokładnie 13.07.13r. ;-). Spokojnie to nie kolejna data armagedonu ale pomysł jest iscie kosmiczny i tylko wariaci mogą go zrealizowac.
Wracając do spraw technicznych meridy to prowadzi się całkiem żwawo.Jest może trochę mało skrętna ale jak człowiek się przyzwyczaił do ramy karbonowej to może mi się tylko tak wydyawac.Ogólnie biegi chodzą na "pyk". Jest sztywna ale trochę ciężkawa ok 12 kg.Pewnie nigdy bym sobie nie złożył z zalegających części nowej zimówki ale gdy ukradli mi corrateca to coś trzeba było zrobic i zimę na czymś przepracowac.Rower został złożony w mojej stajni pod kierownictwem Jp;-) któremu wielkie dzięki za czas i cierpliwosc.
Wkrótce pozbęde się ciężkiego stalowego amortyzatora i zastapie go sztywnym widelcem. Opony zmienię na Maxxisy 1.9 które świetnie prowadzą sie na szosie.










Gdy wykonałem zdjęcia to skierowałem sie w kierunku jeziora kierskiego.spokojne sobie jechałem bez napinki i przy okazji zrobiłem kilka kolejnych fotek zimowego ptactwa wodnego.



AVG - 110
Max - 159