Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 58.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 21.48km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kask mnie uratował!

Wtorek, 20 marca 2012 · dodano: 20.03.2012 | Komentarze 9

Trening wytrzymałosci podjazdowej:
1 Częśc dojazdowa na Dziewicza góre potraktowana jako rozgrzewka.Jechałem do Promnic asfaltem a później do Owińsk terenem wzdłóż Warty.Jadąc prostą leśną drogą w pewnym momencie najechałem na piasek gdzie mnie mocno rzuciło i nie mając możliwosci wykierowania z całym impetem przy 26 km/h uderzyłem głową w wystającą a raczej powaloną gałąź.Przewracam sie na bok,który ląduje na sporym kamieniu.W miejscu uderzenia na ciele pojawił sie w okolicy żeber brązowy siniak.Głowa cała ale gdyby nie kask....
Dojazd to 25 km przy czasie 0:54
AVG - 139
MAX - 175

2. Częśc podjazdów na Dziewiczej.Pracująca godzina tyrania góra - dół.
Podjazd od parkingu,zjazd kilerem skręt w lewo i kolejny podjazd.Tak wytyczona ósemka by możliwie najwiecej podjezdzac.Zjazd w dół kilerem niemal na pełnym bucie bez kompleksu psychicznego,jaki miałem niespełna godzina temu.
Rundy: 14,3 km przy czasie 1:00
AVG - 152
MAX - 176

3. Częśc to powrót do domu typowym spokojnym tempem pod wiatr.Ogólna rozjazdówka
19 km.
AVG - 133
MAX - 157



Mocne są te kaski Cata. ;-)





Komentarze
Virenque
| 15:05 czwartek, 22 marca 2012 | linkuj Az mnie zmroziło jak zobaczyłem tytuł wpisu, na szczęście wszystko OK. Kask do wymiany - nie widać tego ale stracił swoje właściwości i przy porządnym dzwonie może nie spełnić już swojej roli...
Drogbas | 09:24 środa, 21 marca 2012 | linkuj Klosiu - zjazd z kilera jest szybki a i nowe klocki i tarcze widac jak hamuja.Zebra dopiero dzisiaj młuca ale spoko
Winq- Nowy cat pojawi sie juz niedługo podobnie jak.....;-) A podjazdy jade w terenie bo trenuje na podłozu i warunkach takich jakie sa najblizsze wyscigowi mtb
Sender - No pomysle o nowym kasku
sender
| 06:53 środa, 21 marca 2012 | linkuj Ten kask jest do wymiany w moim odczuciu. Drugi raz może już Cię nie uratować.
Winq
| 22:26 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Jaro wgniecenia może nie widać, ale jest, tak samo jak pęknięcie. Więc może nie zaraz. Ale jednak zakup kasku powinieneś wciągnąć na listę i uwzględniać w budżecie. Taka jest przynajmniej moja opinia.
A jak chcesz siłę tyrać, to bliżej masz Rybkę. Płyta oś i grzejesz na B''Twinie 10 podjazdów lub więcej.
klosiu
| 21:19 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj To teraz wiem czyje ślady były dziś w piachu na dole killera :). Nie zazdroszczę spania na potłuczonych żebrach. Dobrze że w główkę nic się nie stało, cóż, właśnie od tego jest kask, przynajmniej na darmo nie nosiłeś ;).
Drogbas | 20:45 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Maks - Dla mnie i tak to za mało
Arrovo - kask jest ok.Caty sa bardzo wytrzymałe.Wgniecenia niemal nie widac, a pekniecie jest od wew strony
Jp - ;)
JPbike
| 16:14 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Uff ... :)
arroyo
| 13:26 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Teoretycznie kask do wymiany, ale żal portfel ściska tak 500pln wywalić
Maks
| 12:19 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Ładnie orzesz tą Dziewiczą ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!