Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

BikeCrossMaraton Dolsk

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 5

No i ruszył najważniejszy w Wielkopolsce cykl maratonów pod znakiem Gogol MTB. Na miejsce docieram z Anią i grupą kibiców z mojego fyrtla z Kasią i Mariuszem.
Rozgrzewka przebiegła spoko musiałem spokojnie się grzać bo na starcie było mi zimno. Samo ustawienie w sektorze za Jackiem i Wojtkiem za to obok Hulaja i innych wymiataczy. A najbardziej to rozbawiła mnie wypowiedź Asi i mówi mój ledwo nie ruszył a już sztycę połamał ;-)....
Po starcie dochodzę do Jacka i myślę no Jacek jedziemy razem. Po chwili widzę na bandzie drogowej rozbitego Jaskulajnena i daje stopa lekkiego na początku.
Grupy się formuję i jestem z Jackiem w jednej. Razem sobie pracujemy i jak w pewnym momencie ktoś nas wyprzedził to złapałem koło mocniejszego rywala i dociągnęliśmy do grupki prowadzonej przez Wojtka Radomskiego. Siema - siema c słychać a ok to jedziemy dalej;-)
 Krótko daje zmiane i odjeżdżam sam z młodym Zozulińskim i dociągamy do innej grupy. Jacek był blisko więc na jednej ze zmian gdzie byłem z przodu hamuje lekko peleton i Jp dołącza do nas.
Później nie wiem co się stało ale odbiłem z kolejną grupką naprawdę silnych koni i razem po asfalcie dojeżdżamy do punktu widokowego na który wjeżdżam w czołówce grupy szukam moich i modlę się o bidon i dostaje bidon pełen od Kasi i słyszę głośne dawaj i dodaje to skrzydeł SERIO! Wszyscy mi dopingują jest moc!
Jak dałem zmianę to szarpanym tempem załatwiłem kilku i wiara mówi ej spokojnie bo sięzajedziesz....
Wcześniej słyszę dawaj Drogbas a to Mikadarek był.
Wszyscy się drą i siara na maxa więc staje na pedały i dochodzę kolejną grupkę z Bartkiem Bejmem na czele.
Po kolejnym podjeździe Bartek puszcza koło grupy i myśle że będzie gonił a tu lipa on pasuje a ja sam nie dochodzę już grupy i do samej mety cisnę z gościem z Baltic team. Po kilku łykach magicznego płynu z bidonu i wciągnięciu żela odżywam na tyle że w pewnym momencie jechałem sam;-)
W lesie na ok 15 kilometrów przed metą dochodzimy kolejną grupkę ale ja już na 5 km przed metą z powodu skurczy odpuszczam i dojeżdżam sam. Widziałem grupę za mną ale spokojnie trzymałem przewagę. Na mecie okazuje się że przyjechałem najlepiej z teamu. Ale na płaskim dużo tracę i nie mogę dorównać najlepszym za to na podjazdach jest siła i duża moc. Trzeba to poprawić. Do domu zawinąłem się szybko bo kolejorz grał z Koroną Kielce.
AVG - 162

MAX - 188
57 (15 M3) – Jarekdrogbas – 2:39:59
67 (23 M2) – daVe – 2:42:29
79 (25 M3) – JPbike – 2:44:34
96 (31 M3) – josip – 2:48:48
106 (27 M4) - z3waza - 2:51:20
146 (42 M2) – duda – 3:05:21 
148 (56 M3) – blindman – 3:06:18

Osiągnąłem drugi czas po Klosiu który kiedyś na tej trasie wykręcił 2:35





Komentarze
MaciejBrace
| 19:54 środa, 15 kwietnia 2015 | linkuj http://tourysta.com/relacje/foto/ nr.56
Jarekdrogbas
| 18:33 środa, 15 kwietnia 2015 | linkuj no to mocno pojechałem chyba ...
JPbike
| 14:54 wtorek, 14 kwietnia 2015 | linkuj Kompanie, trafiłeś na swój dzień w Dolsku :)
Te klosiowe 2:35, to było w 2012, ale wtedy po starcie od razu wpadliśmy na szybki teren, a pseudo sekcję XC na punkcie widokowym pokonywaliśmy raz. Zatem na obecnej trasie (od sezonu 2013) to TY jesteś rekordzistą (w 2013 klosiu miał 2:42) :)
Jarekdrogbas
| 11:34 wtorek, 14 kwietnia 2015 | linkuj Zajadę Ci to coś;-)
daVe
| 08:44 poniedziałek, 13 kwietnia 2015 | linkuj Nie wiem co miałeś w tym bidonie, ale następnym razem chcę to samo ;-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!