Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 22.36km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening

Czwartek, 28 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Prawie dwie godziny jazdy rundą terenową wyłacznie tak by było ciężko,więc blat + małe przełożenie.Dzisiaj już kręciło się znacznie lepiej niz we wtorek,lecz cały czas jechałem na niskiej strefie tętna nawet przy mocnej pracy na podjazdach.

AVG - 134
MAX - 164




  • DST 44.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nareszcie

Wtorek, 26 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 4

Po ponad 10 dniach dzisiaj przeprowadziłem pierwszy trening,mający na celu sprawdzenie czy wszystko jest ok.
Po chorobie nie ma śladu ale forma troszke spadła.Szybko sie męczę nawet na małym podjezdzie,których dzisiaj nie brakowało bo wybrałem runde w terenie + morasko i górki XC.
Od czwartku będe już trenował na pełnym obciazeniu tak jak powinno byc.
AVG - 133
MAX - 173




  • DST 18.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazdy do pracy

Wtorek, 26 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 0




  • Aktywność Jazda na rowerze

Lekki trucht i znowu gradło!

Czwartek, 21 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 7

Ze wzgledu na pogoda dzisiaj zaplanowałem sobie spokojny rozruch.Pobiegłem nad strzeszynek a gdy wróciłem znowu dało o sobie znac gardło i ucho.
Widac,że lakrz wiedział co mówi o min.tygodniowym odleżeniu choroby.Ja porwałem sie po 1 dniu ustania dolegliwosci na lekki trening i załuję bo trzeba sie wyleczyc do konca.
Ściganie w Karpaczu pozostaje tylko dla JP i reszty teamu.Ja zamierzam do niedzieli sie leczyc.




  • Aktywność Jazda na rowerze

Ale lipa

Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 20.06.2012 | Komentarze 0

No właśnie ale lipa....zaczęło sie od bólu gardła a zakończyło jak to sie wczoraj po wizycie u lekarza dowiedziałem - anginą.
Sytuacja wymaga wzięcia antybiotyku o nazwie forcid i czekania aż minie.
Dzisiaj po dwóch dawkach jest w miare lepiej.Teraz zaczynam diete"owocowo - warzywno - węglowodanową" i mam nadzieje,że wydobrzeję do maratonu w Karpaczu.Na rower aż do samego startu nie wsiądę i to może okazac sie dla mnie bardziej turystyką niż samym ściganiem,ale trudno odpuścic sobie śmigu po Karkonoszach w tym najdłużym wariancie;-)




  • DST 15.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

miał byc trening

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 17.06.2012 | Komentarze 1

Wyjechałem tuż po 10:00.Liczyłem,że dolegliwosci zołądkowe miną ale nic z tego.Po dotarciu do domu okazało sie,że mam i temperature a gardło i ucho boli mnie dosyc mocno.




  • DST 54.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 23.14km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Regeneracja

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

Pojechałem w godzinach porannych,jeszcze w przyzwoitej temperaturze jak dla mnie bo było ok.24 c.
Wybrałem trasę przez Morasko,Biedrusko,Murowaną Goślinę aż do skraju Puszczy Zieloniki.Znalazłem fajny singiel podjazdowy w okolicy czerwonego szlaku rowerowego w sam raz do treningów.




  • DST 20.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 24.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna dobitka

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 0

Po odpoczynku po wytrzymałosci miałem jeszcze ochote na rower.I tak pojechałem na mocniejszy rozjazd do cioci na Jeżyce i wróciłem piątkowską drogą rowerową do domu.




  • DST 95.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 33.53km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wytrzymałośc

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 3

Po wczorajszym całkowitym dniu odpoczynku ( brzydka pogoda ) dzisiaj w planach była wytrzymałosc 3h.
Wyjechałem o 10:00
Suchy Las - Kiekrz - Rokietnica - Szamotuły - Oborniki - Murowana Goślina - Biedrusko - Złotniki - Kiekrz - Suchy Las
Od Obornik do Murowanej wiało w twarz i jechało sie tak sobie.Ładna średnia wyszła,nogi trochę bolą popracowałem też i nad szybkościa;-)

AVG - 151
Max - 176




  • DST 30.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dojazdy do pracy

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 15.06.2012 | Komentarze 0