Strzeszynek

Środa, 20 stycznia 2010 · dodano: 20.01.2010 | Komentarze 4

Witam.
Jazda terenem nad Strzeszynek, pózniej wpław przez zamarzniete jezioro, i powrót do domu.

siłownia

Poniedziałek, 18 stycznia 2010 · dodano: 18.01.2010 | Komentarze 0

CHEMIK W TEAMIE

Niedziela, 17 stycznia 2010 · dodano: 17.01.2010 | Komentarze 2

Witam.
Nasz team "RYBCZYŃSKI ROWERY, wciąż się wzmacnia. Przykładem na to jest pozyskanie jednego z czołowych zawodników MTB - Marka Alchimowicza.Dla przypomnienia dodam, że w tym sezonie wygrał MTB Powerade wyprzedzając mnie o zaledwie kilka punktów.
Chemik zawita u nas prawdopodobnie już na zawodach w Dolsku, gdzie zacznie zmagania w MTB w nowych barwach.

Trening

Piątek, 15 stycznia 2010 · dodano: 15.01.2010 | Komentarze 0

Suchy Las - poligon biedrusko - Biedrusko - Radojewo - Morasko - Suchy las.

Witam.
Szybki trening w tlenie z Mateuszem. Tempo raczej spokojne. Droga przez poligon jest cały czas dosyć mocno zaśniezona. Jechałem bez spd, bez działającego przedniego hamulca, rowerem co waży prawie 13 kg. w pozycji DH.
Trening pozwolił mi określić na ile ciężka praca na siłowni przekłada się na jazdę.

Nad Strzeszynek

Czwartek, 14 stycznia 2010 · dodano: 14.01.2010 | Komentarze 5

Witam.
Kolejny dzień biegów kondycyjnych, tym razem ponownie postanowiłem pobiegać nad strzeszynkiem. Tętno 140 - 150 - lekki trucht.

Na lodzie zatwardziali wędkarze łowią . . .

Biegiem do strzeszynka

Środa, 13 stycznia 2010 · dodano: 13.01.2010 | Komentarze 0

Witam.
Od dnia dzisiejszego rozpoczynam przygotowania do sezonu poprzez bieganie.Siłownie, będe odwiedzał już tylko raz w tygodniu, a nie jak to miało miejsce zazwyczaj 3x.
Lekkim spokojnym truchtem wsród śniegowych zasp postanowiłem pobiec nad strzeszynek.
W sumie to ok. 10 km wybiegałem dzisiaj przy spokojnym tętnie 140 - 150.
Towarzyszył mi mój pies, który do treningów biegowych chociaż się nadaje.....
Udało mi się dotrzeć nad jeziorko tuż nim słońce zaszło a i takie miałem założenie.
Udało się też odczuć brak ruchu na świeżym powietrzu, ale spokojnie do formy uda mi się wrócic.Bolące udo powoli ustępuje więc jest nadzieja,że w połowie lutego zalicze maraton MTB MROZY.

Co u Drogbasa....

Sobota, 26 grudnia 2009 · dodano: 26.12.2009 | Komentarze 2

Witam.
Ostatnie 4 tygodnie upłynęły pod znakiem cięzkiej pracy na siłowni.
Ćwiczenia związane z uzyskaniem siły i rozwojem mięsni są tylko do połowy stycznia, później bede budował lub poprawiał kondycje, a moja waga poprzez witaminki co je brałem na siłowni wzrosła z 66 do 74 kg!więc będzie co zrzucać.
Od połowy stycznia będe dużo dużo jezdził, a starty w XC poprzedzi tygodniowe zgrupowanie w połowie marca w górach.

Puszcza Zielonka

Niedziela, 6 grudnia 2009 · dodano: 06.12.2009 | Komentarze 1

Witam.
Kolejny już trening z moim teamem. Tym razem grupa prowadzona przez Wojtka udała się najpierw na podjazdy na Dziewiczą Górę a później do puszczy Zielonki.
Tempo było bardzo szybkie, ale takie by się nie przemęczyć za bardzo.W lesie sporo błota, sami też mieliśmy błotne maski.
Po drodze udało nam się zobaczyć wiele zwierząt tych dziko żyjących w lesie min:
Jelenie, sarny a nawet dziki.
Szkoda, że aura była deszczowa, bo taki kondycyjny wypad mógł się przeistoczyć w zielonkowy spacer.
Szosą już dalej uderzyliśmy na Murowaną Goślinę, i Radojewo.
Cały poprzedni tydzień ostro tyrałem na siłowni, więc dzisiaj nie miałem takiej świeżości jak zazwyczaj, ale spokojnie dawałem radę.
Nadchodzący tydzień będzie opierał się o pracę na siłowni i ćwiczenia ogólnorozwojowe. Na rower wsiąde za tydzień, bo z tego co mi wiadomo na niedziele JP szykuje coś nowego.

Z Puszczy Nadnoteckiej do Poznania

Niedziela, 29 listopada 2009 · dodano: 29.11.2009 | Komentarze 5

Witam.
Kilka dni temu Jacek zaproponował mi wykręcenie setki. Na jego propozycję wyjazdu do Puszczy Nadnoteckiej z miejsca bez zastanowienia się zgodziłem. Wiedziałem, że wyjazdy w jego towarzystwie są perfekcyjnie przygotowane, oparte o mapy i drogi w terenie.
Na wyjazd dołączyłem kolegów z mojego teamu, którym pomysł sie spodobał.
Potraktowalismy go jako wyjazd treningowo - rekreacyjny.
Ze stacji Poznań Główny pociągiem dojechaliśmy do stacji Mokrz.


Po przestudiowaniu mapy udaliśmy sie w kierunku Wronek.

Jak widać tempo czasami było konkretne. Myślę, że jak na okres regeneracyjny aż za duże. Z szosy wjechaliśmy w teren puszczy.

Po drodze obejrzeliśmy most w Brączewie - most, który jest już nieczynny, a został zbudowany przez Niemców podczas ich ofensywy na państwa bloku wschodniego w 1941 r tak by transporty z opancerzeniem mogły dotrzeć na front.

Po krótkim odpoczynku tempem jako - takim w miare wolnym wjechaliśmy do rezerwatu Śnieżycowy Jar a stamtąd juz w kierunku Poznania.
Tutaj z Rybą ( szefem naszego teamu )

A tutaj z najwiekszym entuzjastą rowerowym jakiego miałem w życiu okazję spotkać a tak przy okazji to dzieki za super udany wypad Jacku!

Na samym końcu na ulicy Żeromskiego nasze tempo przez ok. 5 min nie schodziło poniżej 43 km/h. Jako zatwardziali maratończycy daliśmy radę.

Lajta Malta i Cytadela

Środa, 25 listopada 2009 · dodano: 25.11.2009 | Komentarze 2

Witam.
Dzisiejsza trasa uwarunkowana była do warunków pogodowych, jakże idealnych na regeneracyjny wyjazd.
W porównaniu do wczorjaszego wiatru

dzisiaj było spokojnie.


Nad Maltą zrobiłem szybkie kółko po czym pojechałem na Cytadele
Nie udał się podjazd pod Amfiteatr z powodu sporej ilości mokrych liści


Jak tylko liści nie będzie to przyjade tu potrenować.

Dalej ćwiczę na siłowni, mniej ostatnio coś biegam, a na rowerze potrenuję dopiero w niedzielę