Przygotowania

Środa, 28 kwietnia 2010 · dodano: 28.04.2010 | Komentarze 6

Jasne jade na mega, chwilowe wątpliwości rozwiał dzisiejszy trening na rowerze zimowo - zjazdowym. I tak 18 km. trudnego terenu. Jutro powinienem miec już maszynę sprawną tak więc zrobie trening wytrzymałościowy swoją 50 ;-) szosową.


Tak wygląda tył po Chodzieży


Pozdrawiam wszystkich, którzy startują i kibicują w MTB

siłownia

Poniedziałek, 26 kwietnia 2010 · dodano: 27.04.2010 | Komentarze 0

Siłownia.
Tradycyjnie już przysiady i suwnica

Chodzież Skandia Lang

Niedziela, 25 kwietnia 2010 · dodano: 25.04.2010 | Komentarze 5

Uszkodzona przerzutka, hak i zakończyłem swoją rywalizację na 5 kilometrze.
Zmieszany, bo to już II przypadek defektu.Tym razem nie ukończyłem etapu.

Regeneracja

Piątek, 23 kwietnia 2010 · dodano: 23.04.2010 | Komentarze 2

Poznań - Kiekrz - Rokietnica - Cerekwica - Pamiątkowo - Szamotuły
Ten powyższy odcinek pokonałem pod wiatr i asfaltem cały czas.

Szamotuły - Gałowo - Przyborowo - Przyborówko - Chrusty - Witoldzin - Pamiątkowo - Przecław - Żydowo - Rostworowo - Rokietnica - Kiekrz - Poznań.
A ten odcinek pokonałem z wiatrem i jak największą dotąd ilością nieznanych mi dróg polnych oraz leśnych.
Bardzo ciekawą odkryłem dorgę, którą mozna dojechać do Szamotuł w miarę minimalną ilością asfaltu.Raptem ok 8 km szosy reszta pyszny teren.

To rozjazd dróg tuż za miejscowością Radzyny.Tutaj rozpoczyna się dopiero prawdziwy leśny szybki teren

Kawałek za tą drogą spotykam szybkie konie. To są z pewnością konie wyścigowe.One przyglądały się mi a ja podziwiałem ich szybkość.Te to idą... idą na podjazdach dopiero.

Dalej już drogi są polne gdzie o dziwo nie ma dużo piasku.Jadę szybko i bez większego wysiłku.

Czasami moja nowa terenowa trasa, przypomina górski szlak gdzie mija się właśnie takie pocięte pale drewna.

To już ostatnie kilometry przed domem.Droga ta łączy Złotniki ze Strzeszynem.

Miałem też i czas, by pstryknąć fotkę mojego ścigacza.Zazwyczaj na treningach nie mam takiej możliwości, bo jedziemy i napieramy ostro

I GOT TO POWER!

Czwartek, 22 kwietnia 2010 · dodano: 22.04.2010 | Komentarze 3

Trasa:
Dom - Strzeszynek - Kiekrz - Rokietnica - Rostworowo - Żydowo - Przecław - Pamiątkowo - Lulinek - Lulin - Nieczajna - Kowalewko - Wargowo - Zielątkowo - Golęczewo - Sobota - Złotniki - Suchy Las

Czyli standardowa "50"
Wraz z Rybą.
Tempo ostre, po dniu odpoczynku miałem ochotę na jezdzenie. Nawet deszcz i wiejący wiatr nie pozbawiły nas magicznej średniej.
Średnia mogła być jeszcze wieksza ale .... Ryba mówił"spokojniej"
Miałem ochote sie wyżyć po niepowodzeniach zdrowotnych mojej siostry.

Trening siłowo - tlenowy

Poniedziałek, 19 kwietnia 2010 · dodano: 19.04.2010 | Komentarze 3

Trening na trasie Rusałka - Strzeszynek - Kiekrz i tak niemal 3 pętle w towarzystawie prawdziwego napieratora - JP
Tempo mocne na podjazdach siłowe, czuliśmy też w nogach i trudy wczorajszych naszych treningów ale pracowaliśmy jak należy.
Później przy trzecim rozjazdowym okrążeniu udaliśmy się na noteckie za zdrowie tych rowerzystów, których spotkaliśmy na dzisiejszym treningu ;-)
Dude
Maksa
Rysia
I kogoś tam jeszcze, kogo znam z widzenia.

AVG - 151
MAX - 174

Popołudniowy rozruch przed treningiem z JP

Poniedziałek, 19 kwietnia 2010 · dodano: 19.04.2010 | Komentarze 0

Trening cząstką pierścienia

Niedziela, 18 kwietnia 2010 · dodano: 18.04.2010 | Komentarze 1

Dzisiaj wspólny trening naszego teamu miał na celu przejechanie rowerowego pierscienia wokół Poznania. Rozpoczęlismy w składzie 6 - ściu osób napieratorów w dodatku od strzeszynka w kierunku Kiekrza.
Dalej przez Sady - Lusowo - Zborowo - Stęszew do Wpn - u
Po drodze spotykamy Klosia, który z nami dalej jedzie trasą, którą wczesniej chciał pokonac samotnie, spokojnym tempem ;-)
W Parku Narodowym tempo w piaskch jest zawrotne, pracujemy mocno ale technicznie.
Na szczycie Osowej Góry ja wracam do domu, ze względu na brak czasu, a pozostała część uczestników treningu kontynuuje jazdę dalej ;-)

AVG - 145 !!!
MAX - 179 ;-)

Trening na Dziewiczej Górze

Sobota, 17 kwietnia 2010 · dodano: 17.04.2010 | Komentarze 4

Rano rower w dupowóz
Dojazd na Dziewiczą tam już dojezdzają po chwili Zbyszek i Maks
Wspólnie wyciskamy z dziewiczej to co sie da min... trasa WLKP XC oraz podjazdy dwa najcięższe . Cztery szybkie rundy dla mnie delikatne tempo ale zawsze.

Odpoczynek i regeneracja

Piątek, 16 kwietnia 2010 · dodano: 17.04.2010 | Komentarze 0