Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarekdrogbas z miasteczka Poznań . Mam przejechane 51980.80 kilometrów w tym 11154.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarekdrogbas.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 164.00km
  • Czas 05:05
  • VAVG 32.26km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wytrzymałość z interwałem

Czwartek, 13 marca 2014 · dodano: 13.03.2014 | Komentarze 2

Suchy Las - Jelonek - Złotniki - Złotkowo - Chludowo - Bogdanowo - Oborniki - Kowanowo - Rożnowo - Parkowo - Rogoźno - Budzyń - Chodzież - Rataje - Pietronki - Studzce - Próchnowo - Oporzyn - Kopaszyn - Kobylec - Wągrowiec - Łęgowo - Wiatrowo - Skoki - Sława Wielkopolska - Łopuchowo - Murowana Goślina - Bolechowo - Promnice - Biedrusko - Poligon - Złotniki - Suchy Las

Na początku dla przypomnienia dodam link do wpisu z 4 marca 2011 r . gdzie walczyłem na tej samej trasie co dzisiaj tyle, że w odwrotnym kierunku trening na trasie tej co dzisiaj i progres jaki ;-)
Wtedy wyszło 12 kilometrów więcej, bo nie było obwodnicy w Murowanej i nie jechałem przez Skoki tylko Długą Goślinę.

Dzisiaj udało mi się wcześniej wyjść z rannej zmiany. Wsiadłem na szoskę i zaplanowałem trening wytrzymałościowy z elementami interwałów. Do samej Chodzieży te 70 kilometrów idę pod wiatr. Zainspirowany wpisem Klosia gdzieś w myślach jest chęć udowodnienia sobie, że setkę wykręcę poniżej trzech godzin. Wspomniany jednak wind skutecznie niwelował te zamiary. Najgorsze to były te tiry gdzie co chwila z naprzeciwka jak nadjechał to tak dmuchnął, że aż kask podnosiło. Do Chodzieży dojeżdżam ze średnią prędkością 31 km/h. Od skrętu na Margonin wiatr boczny no i.... podjazdy. Przez chwile to serpentyny jak w górach się wiły. No siła jednak poszła troszkę poznając swój organizm to widać.  Walczę jednak ostro i oto  w takim czasie wykręcam 100 kilometrów.
Setka w szybkim tempie
Setka w szybkim tempie © drogbas" />
Setka w szybkim czasie
Setka w szybkim czasie © drogbas" />
Od Chodzieży do Margonina waląc pod podjazdy zaliczam i interwał i siłę za jednym zamachem. We Wągrowcu krótki postój na kanapkę i powerade. Od tego miasta aż do domu jadę normalnie bez spinek. Mimo długiego treningu nogi aż do domu kręciły mocno i nawet teraz gdy dodaję ten wpis nie czuję dużego zmęczenia. Spać mi się tylko chce bo o 5 już byłem w pracy.
AVG - 145
MAX - 172





Komentarze
grigor86
| 22:09 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Dzień spędzony mistrzowsko! Ale zapierdalałeś...
MaciejBrace
| 20:25 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Super trening - gratuluje samozaparcia.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!