MTB MARATON MUROWANA GOŚLINA

Niedziela, 10 kwietnia 2011 · dodano: 10.04.2011 | Komentarze 8

Pierwsze prawdziwe przetarcie w sezonie.Pierwszy start na dystansie GIGA. Pierwsza rywalizacja z przyjaciółmi i zawodnikami z BS.Pierwszy raz profesjonalnie przygotowany głównie pod względem siły, co zaefektowało szybką jazdą pod wiatr, oraz brakiem skurczy.
Niemal od samego startu duże tempo, i przemyślenia czy to mini czy giga?????
Podczas pokonywania piaskownicy tracę z oczu JP, który gna mocno i tylko mimo defektu był tuz za mną na mecie.
Klosiu i Rodman wyprzedzają mnie gdy próbuje uciekać i zjeżdżaja mi siły.Teraz już wiem, na jakim kilometrze zrywać i w Dolsku to wykorzystam.
Gratuluję też im bo dzisiaj zarówno Klosiu jak i Rodman byli w doskonałej dyspozycji.
Uciekam od grupy jadacej ze mną na Dziewiczej i o góry jestem bardziej spokojny niz o Dolsk.W górach się odpalę jak trzeba.
Jestem bogatszy o kolejne doswiadczenie w sciganiu sie na giga.
Dzieki wszystkim za wspólna rywalizację!

A i bym zapomniał, że z miejsca rzecz jasna nie jestem zadowolony ;-(

Miejsce 88 / 176 OPEN
M3 43 / 64

Po numer do Murowanej

Sobota, 9 kwietnia 2011 · dodano: 09.04.2011 | Komentarze 0

Z JP i Winqiem bardzo spokojnie ;-)

Dojazdy do z pracy

Piątek, 8 kwietnia 2011 · dodano: 08.04.2011 | Komentarze 0

Trening na rundach z JP

Środa, 6 kwietnia 2011 · dodano: 08.04.2011 | Komentarze 0

Dzień po dniu, nastąpił znowu ciężki trening. Tempo niemal maratonowe, mocno na podjazdach, czułem ból nóg jeszcze po wczorajszej wytrzymałości.
Trening z Jackiem zawsze jest mocny;-)

AVG - 136
MAX - 178

Wtorkowa wytrzymałość

Wtorek, 5 kwietnia 2011 · dodano: 08.04.2011 | Komentarze 0

Poznań - Szamotuły - Oborniki - Poligon - Biedrusko - Radojewo - Suchy Las

AVG - 153
MAX - 168

XC Gniezno

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · dodano: 03.04.2011 | Komentarze 12

Początek zmagań MTB upłynął w xc w Gnieznie.
Trasa spoczko, na starcie mój debiut w mastersach, jechało mi się momentami ciężko a momentami odzywałem na podjazdach.
Spotkałem min. Zbycha i Wojtka z Bs. a także Rysia i Grzegorza i wielu innych czołowych zawodników mtb z Wielkopolski ze Swatami na czele.
Uważam, iż przed Murowaną Gośliną lepszego treningu nie można było sobie zgotować. Co do wyników to oczywiście sukces organizacyjny spoczął w czarnej dupie bo nawet 2 godziny po maratomie o wynikach szło zapomnieć.
Startowałem z samego końca i ciężko było mi się przebić do przodu.nic też nie usprawiedliwia mysle przeciętnego występu.A by to poprawić to do xc muszę trenować interwały.
Rozgrzekwę miałem wspólnie ze zwyciezcą elity Sebastianem Swatem, któremu gratuluję pięknej przewagi nad drugim Radkiem Lonką.
Fotki są rzecz jasna autorstwem mojej ukochanej i najbardziej zapalonej kibicki ;-)
Fotki Zbycha wrzucę później, bo ze zmęczenia coś spierniczyłem w opisach i więcej już wrzucic nie mogłem
Brakowało mi takiego pizgnięcia przed maratonem. Agnieszka ocenia mój występ na ledwo 4 a i sam bym sobie więcej nie dodał.
Siła 5 zjazdy 4 Wytrzymałość 4 Kondycja 4

AVG i tu uwaga!!! 177
MAX 191

Wytrzymałość mała

Piątek, 1 kwietnia 2011 · dodano: 01.04.2011 | Komentarze 0

Poznań - Szamotuły - Oborniki - Poznań
Do Szamotuł jechałem pod masakryczny wiatr. Odcinek do Obornik z wiatrem, z avs 40 - 45 km/h

AVG - 137
MAX - 165